Nie piszę, bo nie mam czasu. Ostatnio zaczęłam na poważnie podchodzić do nauki, bo gimnazjum to nie przelewki. :/
Dziś byłam na wycieczce. Byliśmy w Romanowie w muzeum Ignacego Kraszewskiego (dwór, gdzie się wychował), a potem wstąpiliśmy do Sobiboru popatrzyć se na wielki kopic, gdzie są mogiły tragicznie zmarłych. Jakby ktoś nie wiedział (a założę się, że dużo tu takich) Sobibór to obóz śmierci. :)
Oczywiście po drodze dużo śmiechu i fanu xD Do tej pory boli mnie szczęka z brechty :p
Biurko na, którym napisał "Starą baśń" |
Wreszcie weekandzik.! Robimy bibę.. :D
+
Zapraszam na rozdanie: KLIK. Do wygrania mała czarna.^^
Przyznam że nie znam muzeum, ze względu na to że nie jestem z tych regionów^^
OdpowiedzUsuńZ pewnością zaciekawiło mnie:D
Muszę trochę o nim poczytać w wolnym czasie;)