Siema!
Nie było mnie tak długo, aż odzwyczaiłam się od bloga! Powodem nieobecności był brak sprawnego urządzenia, na którym mogłabym pisać posty czy nawet surfować po necie. Na moim komputerze wykryto prawie 4 tysiaki wirusów, które zbierały się przez ok. 2 lata.
W szkole fajnie jest, znalazłam sobie nowe koleżanki. Jest mi tylko niezmiernie przykro, że moja najlepsza przyjaciółka stała się taką suką w błyskawicznie szybkim tempie.. Teraz zostały mi z zaufanych osób tylko 2 osoby z 5. Do Aneczka mojego wybieram się już ruski miesiąc, mimo, że ona mieszka w Chełmie, a w nim jestem średnio raz na tydzień. xDD
Uhuhuh, mama powiedziała, że może mnie puści w nastepnym roku do Lbn'a samą! Jaaki mam zaciesz ;pp
Zdjęcia brak, amen.
No to szkoda że najlepsza przyjaciółka się od Ciebie odsunęła, ale głowa do góry! Wszystko jak widzę jest na dobrej drodze do kolejnej przyjaźni:D
OdpowiedzUsuńSzkoda że nie masz komputera i nie piszesz na blogu, ale świetnie że dałaś radę chociaż Nas powiadomić co jest nie tak, że nie piszesz;D