Obserwatorzy

sobota, 22 września 2012

Szkoła i takie tam duperele...

Hallo!

Ten tydzień należał do udanych. Dostałam dwie 6 (z plastyki i fizyki(!)) oraz kilka 5.
Ludzie namawiają mnie, żebym jechała z nimi do Lublina na "Jesteś Bogiem", ale ten film mnie nie interesuje za bardzo. Samą Paktofonikę znałam jedynie z nut lecących z brata pokoju, nic poza tym.

Chodzę do obecnej szkoły dopiero 3 tygodnie, a już ludzie widzą we mnie zmiany. Według rodziców, zaczęłam się odważniej ubierać (przez co podejrzewają, że mam chłopaka, choć nie mam), koleżanka zauważyła, że mój język poznał kilka nowych i niekoniecznie zrozumiałych dla innych, słów, a kolega z klasy, z którym zresztą chodziłam do podstawówki, zaczął się dziwnie na mnie patrzeć.

Gimnazjum jednak zmienia ludzi.

Amen.


niedziela, 16 września 2012

Rutyna zabija mnie

Witam.

Odliczam już do następnego lata, choć to nawet się jeszcze nie skończyło w kalendarzu. Bezczelny katar trzyma już trzeci dzień, odpuściło gardło, ale na jego miejscu zagościł kaszel. Jutro szkoła, mimo, że chodzimy do niej 2 tygodnie, już mi się odechciało tego wstawania. Tym bardziej, że mamy jakiś projekt szkolny i musimy chodzić w soboty na jakieś zajęcia dodatkowe. Pierdolę, nie idę! Nie muszę. Uczę się w nienagannie, czasami trója się wepchnie, ale git jest. xD

Mam fazę na piosenki, których wcześniej nie słuchałam z nieznanych mi powodów :x
Zastanawiam się, czy pisać rzadziej, ale lepsze (taaa, jasne) jakościowo notki czy często, ale takie jak ta.

 A dobra, kończę.

Piosenka na dziś:

Niektórym się nie spodoba, ale rozumiem. Każdy ma inny gust.

Podróże w przyszłości: Australia






Australia jest zarówno kontynentem jak i państwem. Jest 6, co do wielkości państwem na kuli ziemskiej.

Dlaczego chciałabym tam pojechać?
Jest tam wysoko rozwinięte wielokulturowe społeczeństwo, czyli takie, które przyjmuje każdą religię i poglądy na świat, nie ma tam w ogóle rasizmu i chciałabym zobaczyć szczęśliwego kangura w swoim środowisku, a nie wymarniałego kangurka z Zoo.
Zwiedziłabym Sydney, Canberra'e, Melbourne, Darwin, Mackay i Adelaide.
Większą część Australii zajmują pustynie, bo aż 2/3 państwa. Reszta to niziny lub góry.
Obok Australii jest morze Koralowe, w którym występują największe rafy koralowe na świecie.




Rafa koralowa



 Popularnym sportem w Australii jest surfing.

 



Edukacja w Australii jest podobna do naszej. Obowiązkowa trwa 9 lat z tą różnicą, że u nas najczęściej  w latach 7-16, a u nich 6-15.

Podsumowanie:
Chciałabym wyjechać do Australii, a nawet w niej zamieszkać ze względu na tamtejszy klimat.

Przypominam, że trwa konkurs na  komentatora miesiąca. Więcej szczegółów tu: KLIK. na samym dole.











piątek, 14 września 2012

Piąteczek..

W ostatnich dniach dużo się u mnie działo. Dostałam pierwsze oceny, oczywiście pozytywne, zbliżyłam się do pewnych osób i wiele innych rzeczy.

Jestem przeziębiona. Boli mnie gardło, mam okropny katar, boli mnie głowa i kark. Nic mi się nie chce robić.
Usunęłam wiele kont z gier, w które już nie gram lub nie chcę. Zastanawiam się też nad odejściem ze Stardoll.com, bo już nic mnie tam nie trzyma i wchodzę tam średnio raz na trzy dni.

Próbuję się ograniczyć do blogera, facebooka i youtube'a i drobnych stron, które potrzebne są mi do różnych informacji i jak na razie mi to pomaga.

Hahah, w naszej klasie jest po 16 dziewczyn i chłopaków i facetka od polaka , a zarazem nasza wycho powiedziała, że wepchnie nas z polonezem na 3 maja lub koniec roku :x

Notka nijaka, tak jak ja dzisiaj.



Wyk. Agii, Fryzura nazwy nie posiada, bo została wymyślona w trakcie ;p

wtorek, 11 września 2012

Pytanie do ...

Siema .

Komputer sprawny jest, więc z notkami do Was przyjdę.
A teraz pytanie do tych, który znają Plaze Lublin  na wylot: Czy wiecie gdzie można kupić fajne piórniki w fajnej cenie? Jak tak to w jakim sklepie i na którym on piętrze jest.

To tyle na dziś, jutro jadę na pokazy fizyczne do UMCS'u (coś czuję, że polubię fizykę), a potem do Cinema City na Meridę Waleczną. Mogli zaoferować coś lepszego, ale i tak zamierzałam to obejrzeć na zalukaj.tv, więc żadna różnica.

Dobranoc ;)

poniedziałek, 10 września 2012

Pauuza

Siema!

Nie było mnie tak długo, aż odzwyczaiłam się od bloga! Powodem nieobecności był brak sprawnego urządzenia, na którym mogłabym pisać posty czy nawet surfować po necie. Na moim komputerze wykryto prawie 4 tysiaki wirusów, które zbierały się przez ok. 2 lata.

W szkole fajnie jest, znalazłam sobie nowe koleżanki. Jest mi tylko niezmiernie przykro, że moja najlepsza przyjaciółka stała się taką suką w błyskawicznie szybkim tempie.. Teraz zostały mi z zaufanych osób tylko 2 osoby z 5. Do Aneczka mojego wybieram się już ruski miesiąc, mimo, że ona mieszka w Chełmie, a w nim jestem średnio raz na tydzień. xDD

Uhuhuh, mama powiedziała, że może mnie puści w nastepnym roku do Lbn'a samą! Jaaki mam zaciesz ;pp

Zdjęcia brak, amen.