Obserwatorzy

wtorek, 24 lipca 2012

Nie ma to jak lato!

Już prawie połowa wakacji zleciała, nie wiadomo gdzie, a ja jeszcze nigdzie nie byłam! Miałam jechać do Warszawy, ale Julia leży od tygodnia w szpitalu i tak jeszcze poleży z dwa. Dzień zaliczony do udanych, moja najlepsza przyjaciółka - Daria wróciła i pierwszy raz od dwóch tygodni kąpałam się w basenie. Ale nie obyło się bez wylania wody z zamkniętej butelki na dywan. Od pół godziny suszę go suszarką, ale mam już dość!
 Kończę i idę na dwór.

Kraków 2012


4 komentarze:

  1. Jesteś z Podkarpacia.???
    Ja mieszkam na Mazowszu i muszę ci się przyznać, że w Warszawie jestem kilka razy na rok, a w Krakowie nigdy nie byłam xDD

    Pozdrawiam, Czarna.

    OdpowiedzUsuń
  2. Moje wakacje niestety jak na razie też nudne:/
    Chociaż ten tydzień to mam tak napięty że sama się wyrobić z wszystkim nie umie;P

    OdpowiedzUsuń
  3. Hey mam tak trochę głupio mi pytać wprost ale czy mieszkasz może w okolicach Warszawy? Bo przeczytałam że o niej pisałaś a ja szukam kogoś z kim mogła bym poprowadzić bloga'szafe :') tutaj daje jego linka i to konto z którym chce wystartować: http://czarnylincoln.blogspot.com/ odpisz proszę (najlepiej tutaj) czy była byś zainteresowana :'))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety, ale jestem z okolic Lublina, choć gdybym była z Warszawy, chętnie przyjęłabym ofertę ;)

      Usuń